Zbliżająca się modernizacja
Kwestia elektronicznej dokumentacji medycznej w Polsce jest w trakcie wdrażania, przepisy niebawem wchodzą w życie, więc jeżeli jakaś placówka medyczna nie jest zaopatrzona w odpowiednie oprogramowanie, to powinna się pospieszyć. Ogólnym wymogiem dla placówek medycznych będzie posiadanie odpowiedniego oprogramowania, które musi funkcjonować w odpowiedni sposób, aby zapewnić dobre i sprawne działanie całej przychodni czy tez szpitala.
Taka przesiadka z dokumentacji wyłącznie papierowej na łączona, czyli elektroniczną z możliwością druku to nie lada przedsięwzięcie dla dyrektorów takich placówek. Pracownicy będą musieli zostać przeszkoleni, a oprogramowanie również kosztuje.
informatyczna służba zdrowia
Informatyzacja postępuje w bardzo szybkim tempie i w każdej dziedzinie życia komputery wykonują coraz więcej zadań. Nawet placówki medyczne korzystają już z komputerów w różnych zakresie, aby przechowywać i przetwarzać dane, czy wiadomości. Cały ten proces nabiera coraz większego tempa i wkrótce pewnie nie zobaczymy już papierowych dokumentacji czy choćby recept.
Ograniczenie użycia papierowych dokumentów i zastąpienie ich elektronicznymi odpowiednikami może przynieść bardzo pozytywne skutki np. w formie poprawy zarządzania i sortowania danych. Komputerowe kartoteki pacjentów będą zawsze dostępne z poziomu internetowej aplikacji, oraz z racji, że są zapisane na komputerze, będą zawsze czytelne.
Informatyzacja kartotek szpitalnych i nie tylko
W placówkach zdrowotnych w ciągu ostatnich paru lat można zauważyć znaczne zmiany w użytkowanej technologii. Zaczęło się od komputerów, dyskietek oraz faksów. A niebawem przychodnie i szpitale będą musiały pójść o krok dalej i zacząć korzystać z dokumentów w formie elektronicznej. Miedzy innymi kartoteki pacjentów będą musiały zostać przeniesione do specjalnych aplikacji, przygotowanych specjalnie do użytku przez te placówki.
Ma to swoje wady i zalety, z pewnością będzie to rozwiązanie wygodne dla osób obytych z technologią, jednak starsze osoby pracujące w tych placówkach mogą mieć problem z przestawieniem się na nowy sposób katalogowania i zapisywania informacji. Sumarycznie jednak najbardziej skorzystają na tym pacjenci, a to przecież oni powinni być najważniejsi.